Messi jest wart 250 milionów euro

Piłka nożna to nie jest nauka ścisła. I to jest jedna z jej największych zalet. Jednakże z każdym meczem wiąże się szereg liczb i statystyk, które pozwalają z większą dokładnością poznać charakterystyki zawodnika, drużyny, czy nawet rozgrywek. CIES Football Observatorypo raz ósmy opublikowało swoje analizy dotyczące pięciu najważniejszych lig europejskich: angielskiej, niemieckiej, włoskiej, francuskiej i hiszpańskiej.

Po przeanalizowaniu wielu kryteriów, takich jak: strzały na bramkę, kreowanie gry, odbiory, dryblingi i zagrożenie stwarzane przez zawodnika, okazało się, że Leo Messi jest najbardziej kompletnym i decydującym o losach meczu piłkarzem w Europie. Kibice Barcelony nie potrzebowali żadnych analiz, które by to potwierdzały, ale dla niektórych fakt, że Argentyńczyk został uznany przez organizację podlegającą bezpośrednio FIFA za najbardziej wartościowego gracza, w sensie sportowym i ekonomicznym, jest na pewno mocnym ciosem.

Według raportu rynkowa wartość Messiego oscyluje obecnie między 217,4 a 252,6 milionami euro, co znaczy, że jego realna wartość jest porównywalna z klauzulą odstępnego ustaloną na 250 milionów euro. Leo jest MVP Europy i potwierdzają to jego dokonania na boisku w każdym meczu. Talent zawodnika przekłada się na wzrost jego wartości. Jedyny piłkarz na świecie, który ma na swoim koncie cztery Złote Piłki jest znany ze swojego ambitnego charakteru i rywalizacji, która nie zna granic. Tylko w taki sposób można wytłumaczyć to, że pomimo iż w wieku 25 lat wygrał wszystko, w tym roku po raz kolejny zdobył tytuł Pichichi (z 46 bramkami) i Złotego Buta.

Oprócz jego indywidualnej ceny, drugą rzeczą, jaka przykuwa uwagę w raporcie jest to, że wartość Argentyńczyka jest dwa razy większa niż wartość Cristiano Ronaldo, która waha się w granicach 102,2 i 118,7 milionów euro.

W związku z tym Florentino Pérez powinien być zadowolony, że Portugalczyk jest wart więcej, niż Real zapłacił za niego cztery lata temu Manchesterowi (94 miliony), więc w teorii ten transfer się już zwrócił. Zostawiając z boku szczegóły ekonomiczne, Messi jest lepszy od Ronaldo we wszystkich aspektach zawartych w badaniu (kreowanie akcji, stwarzanie zagrożenia, odbiory i zwody), oprócz strzałów na bramkę. Można z tego wysnuć luźny wniosek, że Leo jest bliższy zdobycia swojej piątej Złotej Piłki niż Cristiano drugiej.

Według raportu CIES Football Observatory, Xavi Hernández był najbardziej decydującym zawodnikiem sezonu, biorąc pod uwagę rozgrywki Ligi Mistrzów. Jego udział w grze, zdolność stwarzania zagrożenia i poszukiwanie najlepszych rozwiązań na boisku sprawiły, że zajmuje pierwsze miejsce w tym rankingu. Za nim uplasowali się: Messi, Juan Mata (Chelsea) i Arturo Vidal (Juventus).

Jeśli chodzi o nowy nabytek Barçy, to Neymar nie znalazł się w żadnej z kategorii, jako że ranking bazuje na ligach europejskich. Począwszy od najbliższego sezonu obecność Brazylijczyka wśród najlepszych jest zapewniona.