Deulofeu blisko Evertonu

Niebawem ma rozstrzygnąć się przyszłość Gerarda Deulofeu i Rafinhi Alcântary. Tak przynajmniej przewidują dyrektorzy odpowiedzialni za strefę sportową FC Barcelony, którzy zapewniają, że negocjacje mające na celu wypożyczenie obu wychowanków są na dobrej drodze.

W przypadku skrzydłowego z Riudarenes przyszłość młodego zawodnika wydaje się coraz bliższa Premier League, choć otrzymał on także atrakcyjne oferty z Bundesligi oraz ligi hiszpańskiej. Nie szukając daleko zarówno Valencia jak i Sevilla starały się o jego wypożyczenie. Bez skutku jednak, ponieważ Barcelona poszukuje dla swojego zawodnika klubu, w którym trener kierujący projektem będzie umiał poradzić sobie z Deulofeu.

Według źródeł zbliżonych do katalońskiego klubu zainteresowanie Barçy zyskały takie zespoły jak Tottenham, Everton oraz jego odwieczny rywal zza miedzy - Liverpool. Klubem który wydaje się najlepszym miejscem by rzucić Deulofeu na głęboką wodę jest Everton. Drużynę z niebieskiej części Liverpoolu od tego sezonu będzie prowadzić Katalończyk - Robert Martínez, dotychczas trenujący Wigan. „Bob" Martínez, jak mówi się o nim w Premier League, nie dał rady ustrzec swojej drużyny przed spadkiem jednak osiągnął spektakularny sukces sięgając wraz z nią po puchar. Aktualenie w Barcelonie uchodzi on za idealnego trenera dla młodego talentu jakim jest Duelofeu (19), dzięki któremu piłkarz będzie mógł się rozwijać i cieszyć minutami na boisku.

Rafinha (20) także jest już blisko wybrania klubu, do którego uda się na wypożyczenie. W tej chwili młodszy brat Thiago Alcântary ma wiele ofert z klubów Primera División takich jak Celta, Sevilla czy Elche.

Deulofeu i Rafinha mają tego samego agenta, Ginésa Carvajala, który reprezentuje również Valdésa. Wkrótce możemy spodziewać się nowych informacji dotyczących tych dwóch wychowanków.

Źródło: Mundo Deportivo