Brazylia wygrywa Puchar Konfederacji!
W finale Pucharu Konfederacji reprezentacja Brazylii pokonała dwukrotnego mistrza Europy oraz mistrza świata i tym samym obroniła tytuł wywalczony przed czterema laty w RPA. W meczu przeciwko swoim nowym kolegom z drużyny dobrze spisał się Neymar, strzelec jednej z bramek dla Canarinhos.
Mecz rozpoczął się idealnie dla drużyny Neymara i Daniego Alvesa. W 2. minucie z zamieszania pod bramką Casillasa skorzystał Fred, który na leżąco pokonał bramkarza Realu Madryt, wywołując euforię wśród kibiców zgromadzonych na Maracanie.
Kilka chwil później po przeciwległej stronie boiska miała miejsce kontrowersyjna sytuacja. Hiszpanie domagali się karnego po zagraniu ręką Marcelo, jednak gwizdek holenderskiego arbitra milczał. La Furia Roja starała się doprowadzić do wyrównania, jednak dużo niedokładności a także świetna dyscyplina taktyczna rywala skutecznie jej to uniemożliwiała.
W 13. minucie przed swoją szansą stanął Hulk, jednak Casillas zdołał z trudem sparować piłkę na poprzeczkę po lobie napastnika Canarinhos. Nieliczne akcje Hiszpanów nie były w stanie zagrozić bramce strzeżonej przez Julio Césara, który bez problemu obronił strzał z daleka Andrésa Iniesty. Z kolei gospodarze stwarzali sobie coraz bardziej klarowne sytuacje i drugi gol był tylko kwestią czasu.
Po pół godzinie gry Neymar świetnym podaniem uruchomił Freda, który stanął oko w oko z Casillasem. Bramkarz wyszedł zwycięsko z tego pojedynku. Najlepszą okazję do wyrównania miał Pedro Rodríguez, jednak David Luiz zdołał w ostatniej chwili wybić piłkę sprzed linii bramkowej.
Jeszcze przed przerwą drugą bramkę w spotkaniu zdobył nowy piłkarz Barcelony. Neymar mocnym uderzeniem z prostego podbicia pokonał Casillasa, nie dając mu żadnych szans na obronę. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 2:0.
Drugą część spotkania Fred rozpoczął podobnie jak pierwszą. Strzałem bez przyjęcia po długim słupku umieścił futbolówkę w siatce, dobijając tym samym bezradnych Hiszpanów. Mimo znacznej przewagi Brazylijczycy nie spoczęli na laurach. Wciąż walczyli o każdy fragment boiska, a Hiszpanom gra się wyraźnie nie kleiła.
W 55. minucie sędzia podyktował rzut karny po faulu na Jesúsie Navasie, który dosłownie kilkadziesiąt sekund wcześniej pojawił się na boisku. Do piłki ustawionej na jedenastym metrze podszedł Sergio Ramos. Stoper Realu Madryt pomylił się jednak o kilkadziesiąt centymetrów.
Del Bosque postawił wszystko na jedną kartę i w 59. minucie dokonał trzeciej zmiany. Na boisku pojawił się kolejny piłkarz Barcelony, David Villa. Brazylijczycy wycofali się i pozwolili Hiszpanom rozgrywać piłkę, czekając na swoje okazje z kontrataku. Podopieczni del Bosque nie potrafili jednak przedrzeć się przez dobrze ustawione szyki drużyny gospodarzy.
W 65. minucie Villa mógł wpisać się na listę strzelców, lecz nie zdołał sięgnąć płasko centrowanej przez Pedro piłki. Kilka chwil później Piqué został ukarany czerwoną kartką za faul na wychodzącym na czystą pozycję Neymarze i musiał opuścić boisko. Rzut wolny wykonywany przez samego poszkodowanego nieznacznie minął poprzeczkę bramki Ikera.
W 80. minucie Pedro miał kolejną bardzo dobrą okazję bramkową, ale Julio César popisał się świetnym refleksem, nie pozwalając by piłka wpadła do siatki. Bramkarz Canarinhos ponownie potwierdził swoje umiejętności, kiedy kilka minut później technicznym strzałem starał się pokonać go David Villa. I tym razem górą był César.
Z każdą chwilą La Roja była coraz bardziej zrezygnowana. Obie ekipy odczuwały też spore zmęczenie i końcowe fragmenty spotkania nie były już tak intensywne, jak chociażby pierwsza połowa. Od czasu do czasu jedna bądź druga drużyna zrywała się do ataku, ale do końca meczu wynik się już nie zmienił.
Brazylia - Hiszpania 3:0 (2:0)
Brazylia: Julio César; Dani Alves, Thiago Silva, David Luiz, Marcelo; Luiz Gustavo, Paulinho (88' Hernanes), Óscar; Hulk (73' Jadson), Fred (80' Jo) i Neymar
Hiszpania: Casillas; Arbeloa (46' Azpilicueta), Piqué, Sergio Ramos, Jordi Alba; Sergio Busquets, Xavi, Iniesta; Pedro, Torres (59' Villa) i Mata (52' Navas)
Bramki:1:0 Fred (2')
2:0 Neymar (44')
3:0 Fred (47')
2:0 Neymar (44')
3:0 Fred (47')
Źródło: Mundo Deportivo
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz